PL/CZ informace – zákony – předpisy – pozvánky a pod. CZ/PL informacje – ustawy – przepisy – zaproszenia itp.

 15. 5. 2023

POLSKA. Unia chce zmian w finansach. „To grozi nędzą i spowolnieniem“.  

POLSKO. EU chce změny ve financích. „To hrozí bídou a zpomalením“.  

CZECHY. Podwyżki podatków są zatem proinflacyjne, mówi Minčič. Stwierdził, kto straci na zmianach.  

ČESKO. Zvyšování daní je v důsledku proinflační, říká Minčič. Uvedl, kdo na změnách prodělá.  

POLSKA. Unia chce zmian w finansach. „To grozi nędzą i spowolnieniem“.

Źródło: https://www.money.pl/gospodarka/unia-chce-zmian-w-finansach-to-grozi-nedza-i-spowolnieniem-6897834219842368a.html

Pod koniec kwietnia KE przedstawiła szereg wniosków ustawodawczych mających na celu reformę unijnych przepisów dotyczących zarządzania gospodarczego. – To grozi rezultatem przeciwnym do zapowiadanego: nędzą i spowolnieniem – ostrzega ekspert brukselskiego think tanku MCC Brussels Jacob Reynolds.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen JOHN THYS (East News, JOHN THYS)

– Pod pozorem aktualizacji zasad związanych z zarządzaniem gospodarczym Komisja Europejska proponuje w rzeczywistości powrót do oszczędności. Po wychwalaniu rządów krajowych, które zaangażowały się w wydatkową bonanzę, aby umożliwić europejskim gospodarkom przetrwanie pandemii COVID-19. Komisja dokonuje szybkiego zwrotu o 180 stopni i stara się zmusić kraje do utrzymania poziomu zadłużenia, który uważa za niezrównoważony – ocenia Reynolds.

Reforma finansów. „Oszczędności doprowadzą do nędzy“

– Niewielu kwestionuje potrzebę ożywienia europejskich gospodarek ani potrzebę znalezienia modelu prawdziwego wzrostu zamiast modelu opartego na zadłużeniu. Ale problem z propozycjami Komisji polega nie tylko na tym, że oszczędności nieuchronnie doprowadzą do ekonomicznej nędzy dla wielu na całym kontynencie – podkreśla ekspert MCC Brussels.

„Obywatele UE pamiętają spustoszenie greckiej gospodarki, jakiego dokonało poprzednie zaciskanie pasa. Problem polega też na tym, że te środki po prostu nie działają: samo ograniczanie deficytów nie jest drogą do wzrostu, a wręcz może oznaczać coś przeciwnego”- dodaje w rozmowie z PAP Reynolds.

Największe zastrzeżenia Jacoba Reynoldsa wzbudza sposób, w jaki Komisja Europejska „pod pozorem ekonomicznej racjonalności stara się narzucić państwom narodowym dalsze decyzje polityczne“.

– Komisja z dumą ogłasza, że państwa członkowskie skorzystają na bardziej stopniowej ścieżce dostosowania budżetowego, pod warunkiem że zobowiążą się do transformacji ekologicznej i cyfrowej. Innymi słowy, Unia będzie forsować swoją kontrowersyjną zieloną politykę pod pozorem równoważenia księgowości. Dopóki UE nie znajdzie wiarygodnej odpowiedzi na wyzwanie, jakim jest wzrost, samo pilnowanie deficytu będzie tylko pogłębiać europejską ospałość unijnej gospodarki – konkluduje Reynolds.

Unia zmienia zasady dotyczące finansów

26 kwietnia Komisja Europejska przedstawiła pakiet wniosków legislacyjnych mających doprowadzić do reformy unijnych przepisów dotyczących zarządzania gospodarczego. Innymi słowy, regulujących, ile rządy UE mogą wydawać i jak szybko muszą spłacać dług publiczny.

Głównym celem zmian, jak deklaruje Komisja, jest poprawa stabilności długu publicznego i wspieranie trwałego wzrostu gospodarczego.

Nowe przepisy obejmują: obowiązek redukcji zadłużenia o 0,5 punktu procentowego PKB rocznie, jeśli kraj przekroczył limity zadłużenia, wymóg redukcji zadłużenia w czteroletnim horyzoncie czasowym planu i wymóg utrzymywania wydatków poniżej potencjalnego wzrostu PKB, bez określania, o ile poniżej.

– Dla każdego państwa członkowskiego, w którym deficyt budżetowy przekracza 3 proc. PKB lub dług publiczny przekracza 60 proc. PKB, Komisja określi „trajektorię techniczną“. Trajektoria ta będzie miała gwarantować wiarygodną tendencję spadkową zadłużenia lub utrzymanie go na bezpiecznym poziomie. Celem jest również utrzymanie lub obniżenie deficytu poniżej 3 proc. PKB w perspektywie średniookresowej – informowała Komisja

Wspólne zabezpieczenia będą mieć zastosowanie do zapewnienia stabilności długu. Wartości referencyjne dla deficytu i długu na poziomie 3 proc. i 60 proc. PKB pozostaną niezmienione. Relacja długu publicznego do PKB będzie musiała być niższa na koniec okresu objętego planem niż na początku okresu. Minimalne dostosowanie fiskalne w wysokości 0,5 proc. PKB rocznie będzie wartością referencyjną tak długo, jak deficyt będzie utrzymywał się na poziomie powyżej 3 proc. PKB – dodała Komisja.


POLSKO. EU chce změny ve financích. „To hrozí bídou a zpomalením“.

Zdroj: https://www.money.pl/gospodarka/unia-chce-zmian-w-finansach-to-grozi-nedza-i-spowolnieniem-6897834219842368a.html

Na konci dubna Evropská komise představila řadu legislativních návrhů zaměřených na reformu pravidel EU pro správu ekonomických záležitostí. „To hrozí opačným výsledkem než bylo předpokládáno. Hrozí bída a zpomalení,“ varuje expert MCC Brusel Jacob Reynolds.

Předsedkyně Evropské komise Ursula von der Leyen JOHN THYS (East News, JOHN THYS)

– Pod rouškou aktualizace pravidel týkajících se správy ekonomických záležitostí Evropská komise ve skutečnosti navrhuje návrat k úsporám. Po chvále národních vlád, které se zapojily do výdajové bonanzy, aby umožnily evropským ekonomikám překonat pandemii COVID-19. Komise dělá rychlý obrat o 180 stupňů a snaží se donutit země, aby udržely úroveň dluhu, kterou považuje za neudržitelnou, domnívá se Reynolds.

Finanční reforma. „Úspornost povede k bídě“

– Málokdo zpochybňuje potřebu znovu nastartovat evropské ekonomiky nebo potřebu najít skutečný model růstu namísto modelu založeného na dluhu. Ale problém návrhů Komise nespočívá pouze v tom, že úsporná opatření nevyhnutelně povedou k ekonomické bídě pro mnohé na celém kontinentu.

„Občané EU si pamatují zmatek způsobený předchozími úspornými opatřeními v řecké ekonomice. Problém je v tom, že tato opatření prostě nefungují: samotné snižování deficitů není cestou k růstu a může dokonce znamenat pravý opak,“ dodává Reynolds v rozhovoru pro PAP (Polská Tisková Agentura).

Největší výhrady u Jacoba Reynoldse vyvolává způsob, jakým se Evropská komise „pod rouškou ekonomické racionality snaží vnutit národním státům další politická rozhodnutí“.

– Komise s hrdostí oznamuje, že členské státy budou mít prospěch z postupnějšího fiskálního přizpůsobení, pokud se zavážou k zelené a digitální transformaci. Jinými slovy, EU bude prosazovat svou kontroverzní zelenou politiku pod rouškou vyrovnání účetnictví. Dokud EU nenajde věrohodnou odpověď na výzvu, jakou je růst, samotné sledování deficitu jen prohloubí evropskou stagnaci ekonomiky EU, uzavírá Reynolds.

EU mění pravidla týkající se financí

  1. dubna Evropská komise představila balíček legislativních návrhů na reformu pravidel EU pro správu ekonomických záležitostí. Jinými slovy, regulovat, kolik mohou vlády EU utrácet a jak rychle musí splácet veřejný dluh.

Hlavním cílem změn, jak deklaruje Komise, je zlepšit udržitelnost veřejného dluhu a podpořit udržitelný hospodářský růst.

Nová pravidla zahrnují: povinnost snižovat dluh o 0,5 procentního bodu HDP ročně, pokud země překročila své dluhové limity, požadavek na snížení dluhu ve čtyřletém časovém horizontu plánu a požadavek udržovat výdaje pod úrovní potenciálního růstu HDP, aniž by bylo níže uvedeno, o kolik.

– Pro každý členský stát s rozpočtovým schodkem vyšším než 3 % HDP, nebo veřejný dluh přesahuje 60 % HDP, Komise určí „technickou trajektorii“. Tato trajektorie zaručí důvěryhodný klesající trend dluhu nebo jej udrží na bezpečné úrovni. Cílem je také udržení či snížení deficitu pod 3 % HDP ve střednědobém horizontu, informovala Komise

Pro zajištění stability dluhu bude platit společné zajištění. Referenční hodnoty pro deficit a dluh ve výši 3 % a 60 % HDP zůstane beze změny. Poměr veřejného dluhu k HDP bude muset být na konci plánovacího období nižší než na začátku období. Minimální fiskální úprava ve výši 0,5 % HDP za rok bude referenční hodnotou, dokud schodek zůstane nad 3 % HDP, dodala Komise.


CZECHY. Podwyżki podatków są zatem proinflacyjne, mówi Minčič. Stwierdził, kto straci na zmianach.

11 maja 2023 21:43

Ladislav Minčič z Izby Gospodarczej Źródło: CNN Prima NEWS

https://mailchi.mp/komora/konsolidacni-balicek-danove-zmeny?e=3d91c90d9c

Podwyżki podatków mają w rzeczywistości ostatecznie charakter proinflacyjny. Tak stwierdził Ladislav Minčič z Izby Gospodarczej w programie „Jaki jest twój portfel” w CNN Prima NEWS. Reagował na przedstawiony w czwartek przez rząd pakiet oszczędnościowy. Choć według niego gabinet Petra Fiali (ODS) starał się rozłożyć środek na wszystkich podatników, są segmenty, które raczej stracą na zmianach. Szczególnie wymienił na przykład turystykę.

Szef związków zawodowych Josef Středula powiedział po konferencji prasowej rządu, na której przedstawił długo oczekiwany pakiet konsolidacyjny, że ustawa najbardziej dotknie pracowników i emerytów. Minčič w zasadzie się z tym zgodził. „Ostatecznie wszystkie podatki płaci sektor prywatny, czyli pracownicy i właściciele firm. Konkretni ludzie zawsze za to zapłacą i nie ma znaczenia, czy nazwiemy ich przedsiębiorcami, czy pracownikami – wyjaśnił.

Według niego wyższe podatki będą płacone albo poprzez daniny, albo przez podwyższenie cen tworzonych towarów i usług. „W rzeczywistości podwyżki podatków są ostatecznie bardziej inflacyjne niż na odwrót. Prędzej czy później przełożą się na ceny” – stwierdził.

Każda podwyżka stawek, zwłaszcza podatków pośrednich, ma tak zwany impuls inflacyjny. „To nie jest długoterminowe, zwykle zdarza się jednorazowy skok. Tak więc z długoterminowego punktu widzenia jest niezauważalny, ale w warunkach dzisiejszej wciąż relatywnie wysokiej inflacji na pewno nie doda konsumentom takiego impulsu spokoju” – powiedział.

Nie przewiduje się odpowiedniej redukcji

Wyjaśnił jednocześnie, że przeniesienie niektórych pozycji do niższej stawki podatkowej nie przyniesie pożądanego efektu. „Podatki, zwłaszcza pośrednie, takie jak VAT czy podatek konsumpcyjny, mają tę cechę, że jeśli je podniesiemy, ceny wzrosną zwykle o więcej, niż odpowiadałoby to przesunięciu procentowemu. Wręcz przeciwnie, kiedy dokonuje się zmniejszenia podatku, nie zawsze znajduje to odpowiednie odzwierciedlenie w redukcji cen” – powiedział. Dodał, że każdy trader stara się wykorzystać zmiany podatkowe do ochrony własnych interesów.

„Dopóki klienci i kupujący są skłonni płacić, przedsiębiorcy będą ustalać ceny, które rynek nadal akceptuje. To naturalne” – powiedział. Chociaż, według niego, rząd starał się rozszerzyć środki zawarte w pakiecie oszczędnościowym na jak najszerszy krąg podatników, są segmenty, które odniosą z tego większe korzyści. „Przychodzi na myśl dziedzina turystyki. Stawka VAT płacona za zakwaterowanie gości wzrośnie z 10 do 12 proc., podczas gdy Niemcy z kolei obniżyły tę stawkę do 7 proc. Z punktu widzenia konkurencyjności w przyszłym roku ta dwuprocentowa różnica może oznaczać kwotę niebagatelną” – zaznaczył.

WYRAŹNIE: Jakie podatki wzrosną, i co będzie droższe dla Czechów? Rząd przedstawił pakiet konsolidacyjny.

W czwartek rząd przedstawił długo przygotowywany pakiet konsolidacyjny, który nazwał „Czechy w formie”. Konkretne punkty związane z emeryturami, podatkami czy odchudzeniem państwa mają w przyszłym roku zaoszczędzić w państwowej kasie ponad 70 miliardów koron. Gabinet chciałby omówić propozycje w Izbie Deputowanych w pierwszym czytaniu przed wakacjami parlamentarnymi. Następnie powinny zostać zatwierdzone do końca roku. Prezydent Petr Pavel zapowiedział, że przed podpisaniem umowy chciałby skonsultować się z ekspertami. Co rząd chce wymusić?

  • Ograniczenie dotacji pozainwestycyjnych – Wielkość dotacji państwowych zmniejszy się o 54,4 mld koron w ciągu najbliższych dwóch lat. Z tego dotacja zostanie zmniejszona o 45,6 mld koron już w przyszłym roku. W obszarze przemysłu i handlu wypłacane dotacje zmniejszą się w ciągu dwóch lat o 20 mld koron, w rolnictwie o 10,2 mld koron. Dotacje w transporcie spadną o 6 mld koron, w dziedzinie rozwoju lokalnego o 2,8 mld koron, aw edukacji o 2 mld koron.
  • Podwyżki podatków – Od 2025 r. podatek dochodowy od osób prawnych wzrośnie do 21 proc. z obecnych 19 proc., co przyniesie państwu 22 mld koron. Stawka podatku od nieruchomości wzrośnie dwukrotnie. Dodatkowe dochody ponad obecny podatek trafią także do budżetu państwa po jego zwiększeniu od przyszłego roku. W przyszłym roku przyniesie dziewięć miliardów koron, aw 2025 kolejne 300 milionów koron. Dochód w miliardach będzie pochodził z niewielkiej progresji podatku dochodowego od osób fizycznych. Wyższy podatek dochodowy w wysokości 23 proc. zapłacą osoby, które otrzymują trzykrotność przeciętnego wynagrodzenia, zamiast czterokrotności, jak ma to miejsce obecnie. Będzie to pensja zaczynająca się od około 121 000 koron, która obejmie około 1,5 procent pracowników.

ČESKO. Zvyšování daní je v důsledku proinflační, říká Minčič. Uvedl, kdo na změnách prodělá.

  1. května 2023 21:43

Ladislav Minčič z Hospodářské komory Zdroj: CNN Prima NEWS

https://mailchi.mp/komora/konsolidacni-balicek-danove-zmeny?e=3d91c90d9c

Zvyšování daní má ve skutečnosti v konečném důsledku proinflační charakter. V pořadu Co na to vaše peněženka na CNN Prima NEWS to uvedl Ladislav Minčič z Hospodářské komory. Reagoval tak na úsporný balíček, který ve čtvrtek představila vláda. Ačkoliv se podle něj kabinet Petra Fialy (ODS) snažil opatření rozprostřít mezi všechny daňové poplatníky, najdou se segmenty, které na změnách spíše prodělají. Konkrétně uvedl například cestovní ruch.

Šéf odborářů Josef Středula po tiskové konferenci vlády – na níž představila dlouho chystaný konsolidační balíček – vzkázal, že opatření nejvíce dopadnout na zaměstnance a důchodce. S tím ve své podstatě Minčič souhlasil. „V konečném důsledku všechny daně platí privátní sektor, tedy zaměstnanci a vlastníci obchodních společností. Vždy to zaplatí konkrétní lidé a je jedno, jestli je titulujeme podnikatelé nebo zaměstnanci,“ vysvětlil.

Vyšší daně podle něj zaplatí buď prostřednictvím odvodů, nebo navýšením cen za vytvořené zboží a služby. „Ve skutečnosti má zvyšování daní v konečném důsledku svým způsobem proinflační charakter, než naopak. Do cen se dříve nebo později přesune,“ konstatoval.

Jakékoli zvýšení sazeb, zejména u nepřímých daní, má takzvaný inflační impuls. „Není to dlouhodobé, zpravidla se jedná o jednorázový skok, k němuž dojde. Takže z dlouhodobého hlediska se to vstřebá, ale v podmínkách dnes ještě relativně vysoké inflace takový impuls klidu spotřebitelům rozhodně nepřidá,“ uvedl.

Adekvátní snížení se nepromítá

Vysvětlil zároveň, že přesun některých položek do nižší daňové sazby nebude mít kýžený efekt. „Daně mají vlastnost, speciálně pak ty nepřímé jako DPH nebo spotřební daň, že když je zvýšíte, tak zpravidla ceny narostou o více, než by to danému procentnímu posunu odpovídalo. Naopak když snižujete, tak se to vždy adekvátně do snížení nepromítá,“ uvedl. Doplnil, že se každý obchodník snaží změny daní využít spíše k ochraně vlastních zájmů.

„Dokud budou zákazníci a odběratelé ochotni platit, tak budou podnikatelé nasazovat ceny, které trh ještě akceptuje. Je to přirozené,“ řekl. Ačkoliv se podle něj vláda snažila ve svém úsporném balíčku opatření rozprostřít na co nejširší množinu daňových poplatníků, najdou se segmenty, které na něm prodělají více. „Napadá mě oblast cestovního ruchu. Sazba DPH, kterou platí z ubytování hostů, se zvýší z 10 na 12 procent, Německo naopak tuto sazbu snižovalo na sedm. Z hlediska konkurence schopnosti může příští rok tento dvouprocentní rozdíl znamenat nezanedbatelnou částku,“ podotkl.

PŘEHLEDNĚ: Jaké daně porostou a co Čechům podraží? Vláda představila konsolidační balíček.

Vláda ve čtvrtek představila dlouho připravovaný konsolidační balíček, který nazvala „Česko ve formě“. Konkrétní body, které se týkají důchodů, daní či zeštíhlení státu, mají v příštím roce ušetřit přes 70 miliard korun ve státní kase. Kabinet by chtěl návrhy projednat ve Sněmovně v prvním čtení ještě do poslaneckých prázdnin. Schválené by pak měly být do konce roku. Prezident Petr Pavel avizoval, že se bude chtít před podpisem poradit s experty. Co všechno chce kabinet prosadit?

  • Omezení neinvestičních dotací – Objem státních dotací se v příštích dvou letech sníží o 54,4 miliardy korun. Z toho o 45,6 miliardy korun se dotace zkrátí už v příštím roce. V oblasti průmyslu a obchodu se vyplácené dotace sníží za dva roky o 20 miliard korun, v zemědělství o 10,2 miliardy korun. Dotace v dopravě klesnou o šest miliard korun, v oblasti místního rozvoje o 2,8 miliardy korun a ve školství o dvě miliardy korun.
  • Zvyšování daní – Daň z příjmu právnických osob od roku 2025 vzroste na 21 procent ze současných 19 procent, státu to vynese 22 miliard korun. Sazba daně z nemovitosti se zvýší dvojnásobně. Dodatečný výnos nad rámec dosavadní daně půjde po jejím zvýšení od příštího roku i do státního rozpočtu. Příští rok to vynese devět miliard korun, v roce 2025 dalších 300 milionů korun. Příjem v jednotkách miliard bude z mírné progrese daně z příjmu fyzických osob. Vyšší daň z příjmu 23 procent budou nově platit lidé, kteří pobírají trojnásobek průměrné mzdy, místo čtyřnásobku, jak je tomu nyní. Půjde o plat zhruba od 121 tisíc korun, což se dotkne zhruba 1,5 procenta zaměstnanců.

 

Krajská hospodářská komora Královéhradeckého kraje

IČ: 25948890DIČ: CZ25948890
Zapsána: Krajským soudem v Hradci Králové, Spisová značka A 9526