PL/CZ informace – zákony – předpisy – pozvánky a pod. CZ/PL informacje – ustawy – przepisy – zaproszenia itp.

 15. 4. 2024

Jest pomysł na „nielegalnych“ Ukraińców. Byliby traktowani inaczej niż Polacy.* 

Existuje nápad pro „ilegální“ Ukrajince. Zacházelo by se s nimi jinak než s Poláky.* 

Jest pomysł na „nielegalnych“ Ukraińców. Byliby traktowani inaczej niż Polacy.

Katarzyna Domagała-Szymonek
W 2023 roku blisko 4,8 tysiąca Ukraińców w Polsce wykonywała swoją pracę nielegalnie. Rok wcześniej ok. 4 tys. – wynika z danych Państwowej Inspekcji Pracy (PIP). Inspekcja ma pomysł, jak zmniejszyć skalę tego zjawiska, jednak pracodawcy podchodzą do niego z dużą ostrożnością.

W 2022 roku blisko 4 tys. obywateli Ukrainy pracowało nielegalnie, w 2023 było to już 4,8 tysiąca Ukraińców

PIP przedstawiła informację na temat nieprawidłowości związanych z pracą cudzoziemców w Polsce w latach 2022-2023.

W 2022 roku blisko 4 tys. obywateli Ukrainy wykonywało swoją pracę nielegalnie, w 2023 było to już 4,8 tysiąca Ukraińców. Najczęściej do nieprawidłowości dochodziło w branży budowlanej.

By poprawić te statystyki, PIP proponuje, by skrócić 14-dniowy termin powiadomienia o pracy cudzoziemca i wprowadzić obowiązek zgłoszenia pracownika do ubezpieczeń społecznych przed dopuszczeniem do pracy.

Pracodawcy podchodzą do tego pomysłu z rezerwą i podkreślają, że zaproponowane przez PIP zmiany spowodowałyby, iż przepisy odnoszące się do Ukraińców byłyby bardziej rygorystyczne niż w przypadku pracowników z Polski.

W ubiegłym tygodniu odbyło się posiedzenie sejmowej komisji do spraw kontroli państwowej, w trakcie której przedstawiciele Głównego Inspektoratu Pracy omówili sytuację cudzoziemców na polskim rynku pracy. Inspekcja wskazywała, że po wprowadzeniu elektronicznych powiadomień i dwutygodniowego terminu na taką procedurę powiększyło się zjawisko pracy nierejestrowanej. Natomiast gdy inspektorzy natrafiali podczas kontroli na taką sytuację, pracodawca informował, że to np. dopiero pierwszy lub drugi dzień ich pracy, a zatem termin na zgłoszenie do ZUS i dokonanie powiadomienia jeszcze nie upłynął.

PIP zaproponowała, by zamknąć tę furtkę. Zawnioskowała więc o skrócenie 14-dniowego terminu do złożenia powiadomienia, a także wprowadzenie obowiązku dokonania zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych przed dopuszczeniem danej osoby (w tym cudzoziemca) do pracy, nie zaś w terminie 7 dni, jak stanowią aktualnie obowiązujące przepisy. Co na to pracodawcy i firmy korzystające ze wsparcia pracowników z zagranicy?

Propozycje PIP budzą zastrzeżenia wśród pracodawców 

Nadia Kurtieva z Departamentu Pracy Konfederacji Lewiatan przypomina, że propozycja skrócenia terminu powiadomienia o zatrudnieniu obywatela Ukrainy z 14 do 7 dni już wcześniej się pojawiła w projekcie nowelizacji tzw. specustawy ukraińskiej (jej uchwalenie zaplanowane jest na II kwartał 2024 r.). Ale i wtedy, i teraz, gdy przypomniała o niej PIP, budzi pewne zastrzeżenia pracodawców.

– Przede wszystkim taki krótki termin powiadomienia jest zdecydowanie niewystarczający, zwłaszcza dla większych firm, w których znaczną część personelu stanowią obywatele Ukrainy. Należy wziąć pod uwagę, że obowiązek wysłania powiadomienia powstaje nie tylko w momencie powierzenia pracy, lecz także w przypadku kontynuacji zatrudnienia, na przykład gdy cudzoziemiec otrzyma zezwolenie na pobyt w Polsce, a w decyzji jest adnotacja nakazująca pracodawcy powiadomienie urzędu w terminie liczonym od dnia doręczenia decyzji cudzoziemcowi. Problemem staje się fakt, że obywatele Ukrainy często dostarczają decyzję pracodawcy po upływie terminu, co naraża pracodawcę na ryzyko nielegalnego powierzenia pracy z uwagi na niewysłanie powiadomienia – komentuje Nadia Kurtieva.

Cudzoziemcy traktowani gorzej niż Polacy? Kontrowersyjny przepis

W jej opinii również proponowane zmiany dotyczące obowiązku zgłoszenia pracownika cudzoziemskiego do ubezpieczeń społecznych przed dopuszczeniem do pracy budzą wątpliwości. Jeśli zapis ten wszedłby w życie, to zasady zatrudniania pracowników z Ukrainy byłyby bardziej rygorystyczne niż w przypadku polskich pracowników. Zgodnie z art. 36 ust. 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych pracodawca (płatnik składek) zgłasza pracownika do ZUS w ciągu 7 dni od daty powstania obowiązku ubezpieczenia, czyli od dnia rozpoczęcia pracy. A pracownika z Ukrainy należałoby zgłosić do ZUS przed rozpoczęciem przez niego pracy.

– Niejasne jest, dlaczego w przypadku obywateli Ukrainy miałyby być stosowane inne zasady zgłoszenia do ZUS niż w przypadku pracowników lokalnych. Istnieje obawa, że nieuczciwe podmioty, które dotychczas zatrudniały pracowników nielegalnie, nie będą przestrzegać przepisów nawet po wprowadzeniu zmian. To może negatywnie wpłynąć na uczciwe firmy, które sumiennie dopełniają wszystkich obowiązków związanych z legalnym zatrudnieniem, ponieważ będą miały mniej czasu na spełnienie niezbędnych formalności – dodaje.

Z pewną dozą ostrożności do tematu podchodzi również szef działu prawnego EWL Group Artur Gregorczyk, który przyznaje, że skrócenie terminu na złożenie powiadomienia może być narzędziem do zwiększenia świadomości pracodawców i zmuszenia ich do szybszego działania.

Dla poprawy bezpieczeństwa pracy cudzoziemców PIP zaproponowała skrócenie 14-dniowego terminu do złożenia powiadomienia, a także wprowadzenie obowiązku dokonania zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych przed dopuszczeniem danej osoby (w tym cudzoziemca) do pracy, nie zaś w terminie 7 dni.

– Niemniej sam fakt skrócenia terminu nie gwarantuje eliminacji wszystkich problemów związanych z nielegalnym zatrudnieniem, szczególnie gdy pracodawcy nadal będą popełniać błędy z powodu braku wiedzy lub celowego łamania przepisów – zaznacza nasz rozmówca.

Co do kwestii zgłaszania pracownika do ubezpieczeń społecznych przed podjęciem zatrudnienia, Gregorczyk podkreśla, że istnieją zarówno zalety, jak i wady tego rozwiązania.

– Zgłoszenie pracownika przed rozpoczęciem pracy może zapewnić legalność zatrudnienia, jednakże może to również prowadzić do dodatkowych trudności, szczególnie jeśli zatrudnienie ostatecznie nie dojdzie do skutku z różnych powodów. W takim przypadku procedura zgłaszania pracownika mogłaby zostać uznana za zbędne obciążenie administracyjne zarówno dla pracodawcy, jak i dla organów nadzorczych – zaznacza.

Także założyciel firmy agencji zatrudnienia Personnel Service Krzysztof Inglot podchodzi z rezerwą do pomysłów PIP.

– W przypadku naszej firmy zgłoszenie powiadomienia o powierzeniu pracy w niemal każdym przypadku odbywa się w dniu podjęcia pracy. Odstępstwa dotyczą nielicznych przypadków, ale jednak się zdarzają. Obecne przepisy dają zabezpieczenie w takich sytuacjach. Warto też zwrócić uwagę, że zgłaszanie przed podjęciem pracy rodzi ryzyko zgłaszania powiadomień, które będę wymagały korekty. W przypadku zatrudnienia cudzoziemców zdarza się, że kandydaci nie pojawiają się w miejscu pracy i nie jest to rzadkie zjawisko. Znacznie większe ryzyko i zamrożenie procesu będzie miało miejsce, gdy powstanie konieczność zgłoszenia do ZUS w tym samym dniu. Przy większej skali zatrudnienia będzie to praktycznie niemożliwe lub będzie wymagało utworzenia dodatkowych etatów, obsługujących tylko ten proces w tym samym dniu, kiedy doszło do zatrudnienia – wskazuje możliwe problemy, jakie pojawią się po zmianie przepisów.

W jego ocenie skrócenie procesu legalizacji pracy oraz czasu zgłoszenia do ubezpieczeń nie wpłynie bezpośrednio na wyeliminowanie problemu niewypłacenia wynagrodzenia za pracę, niewypłacenia minimalnej stawki godzinowej oraz wydawania cudzoziemcom wymaganej umowy o pracę.

W 2023 roku cudzoziemcy zgłosili 2,6 tys. skarg na pracodawców

Z danych PIP wynika, że sytuacja cudzoziemców na polskim rynku pracy pozostawia wiele do życzenia.

PIP w 2022 r. otrzymała 3,6 tys. skarg od cudzoziemców, z czego 1 tys. 181 od obywateli Ukrainy, których na polskim rynku pracy jest najwięcej. W 2023 r. na 2,6 tys. skarg tysiąc wpłynął od Ukraińców. Dotyczą tego samego, z czym do PIP zwracają się polscy pracownicy, czyli:

  • niewypłacenia wynagrodzenia,
  • braku wypłaty minimalnego wynagrodzenia za godzinę pracy w przypadku umowy zlecenia lub umowy o świadczenie usług,
  • braku potwierdzenia na piśmie umowy o pracę.

Według danych PIP inspektorzy pracy przeprowadzili w 2022 r. 8,9 tys., a w 2023 r. 9,1 tys. kontroli legalności zatrudnienia i wykonywania pracy przez cudzoziemców. Sprawdzono legalność powierzenia pracy 40,7 tys. (2022 r.) i 39,4 tys. (2023 r.) cudzoziemców, w tym było 33 tys. obywateli Ukrainy w 2022 r. i 29,6 tys. w 2023 r. Nielegalne wykonywanie pracy przez obywateli Ukrainy PIP ujawniła w 2023 r. podczas 1 tys. 964 kontroli. Powierzenie nielegalnej pracy wykazano w 2022 r. wobec 3 tys. 948 obywateli Ukrainy, a w 2023 r. liczba ta wyniosła 4 tys. 747.

W 2023 r. w przypadku pracowników z Ukrainy najczęściej dochodziło do nieprawidłowości w:

  • budownictwie – 25 proc. nielegalnie zatrudnionych obywateli Ukrainy;
  • usługach administrowania i działalności wspierającej, obejmującej również agencje pracy tymczasowej (17 proc.),
  • przetwórstwie przemysłowym (13 proc.)
  • zakwaterowaniu i usługach gastronomicznych (12 proc.).

Z raportu PIP wynika, że od 2022 roku zmniejszyła się liczba wydanych zezwoleń na pracę dla cudzoziemców chcących pracować w Polsce. Obywatelom Ukrainy wydano w 2022 roku nieco ponad 85 tys. zezwoleń, a w 2023 roku zaledwie 7,3 tys.

Z danych resortu pracy wynika, że w 2022 roku drugim krajem pod względem liczby wydawanych zezwoleń były Indie (41,6 tys.), a na kolejnych miejscach – Uzbekistan (33,4 tys.), Turcja (25 tys.), Filipiny (22,6 tys. i Nepal (20 tys.).

W 2023 roku Indie były pierwsze z prawie 46 tys. zezwoleń, Nepal – drugi z 35,3 tys., trzecie Filipiny – 29,2 tys. Na kolejnych miejscach były: Uzbekistan (28 tys.), Bangladesz (27,9 tys.) i Turcja (26 tys.).

Materiał chroniony prawem autorskim – zasady przedruków określa regulamin.

Źródło: https://www.pulshr.pl/prawo-pracy/jest-pomysl-na-nielegalnych-ukraincow-byliby-traktowani-inaczej-niz-polacy,104503.html


Existuje nápad pro „ilegální“ Ukrajince. Zacházelo by se s nimi jinak než s Poláky.

Katarzyna Domagała-Szymonek

V roce 2023 téměř 4,8 tisíce Ukrajinců v Polsku vykonávalo svou práci nelegálně. O rok dříve cca 4 tis – podle údajů Národního inspektorátu práce (PIP). Inspekce má nápad, jak rozsah tohoto jevu snížit, zaměstnavatelé k němu ale přistupují velmi opatrně.

V roce 2022 téměř 4 tisíce Ukrajinců pracovalo nelegálně, v roce 2023 jich bylo již 4,8 tisíce

PIP prezentoval informace o nesrovnalostech souvisejících s prací cizinců v Polsku v letech 2022-2023.

V roce 2022 téměř 4 tisíce Ukrajinců vykonávalo svou práci nelegálně, v roce 2023 to bylo již 4,8 tisíce Ukrajinců. K nesrovnalostem nejčastěji docházelo ve stavebnictví.

Pro zlepšení této statistiky navrhuje Národní inspektorát práce zkrátit 14denní lhůtu pro oznámení cizince o práci a zavést povinnost přihlásit zaměstnance k sociálnímu zabezpečení před povolením k výkonu práce.

Zaměstnavatelé přistupují k této myšlence s rezervou a zdůrazňují, že změny navržené Národním inspektorátem práce by zpřísnily předpisy platné pro Ukrajince než pro zaměstnance z Polska.

Minulý týden se konalo jednání parlamentního výboru pro státní kontrolu, na kterém zástupci Hlavního inspektorátu práce jednali o situaci cizinců na polském trhu práce. Inspekce naznačila, že po zavedení elektronických oznámení a dvoutýdenní lhůtě pro takový postup se fenomén nehlášené práce zvýšil. Když však inspektoři při kontrole na takovou situaci narazili, zaměstnavatel jim oznámil, že jde pouze o první nebo druhý den jejich práce, a tudíž ještě neuplynula lhůta pro nahlášení na ZUS a provedení oznámení.

PIP navrhl tato vrátka zavřít. Požádala proto o zkrácení 14denní lhůty pro podání oznámení a také o zavedení povinnosti přihlásit se k sociálnímu zabezpečení před umožněním výkonu práce dané osobě (včetně cizince), nikoli do 7 dnů, jak stanoví aktuálně platné předpisy. Co na to říkají zaměstnavatelé a firmy, které využívají podpory zahraničních zaměstnanců?

Návrhy PIP vzbuzují mezi zaměstnavateli výhrady

Nadia Kurtieva z ministerstva práce Lewiatanské konfederace připomíná, že návrh na zkrácení lhůty pro oznámení zaměstnání ukrajinského občana ze 14 na 7 dnů se objevil již v návrhu novely tzv. Ukrajinský zvláštní zákon (jeho přijetí je naplánováno na druhé čtvrtletí roku 2024). Ale jak tehdy, tak i nyní, když to PIP připomněl, vzbuzuje to mezi zaměstnavateli určité výhrady.

– Za prvé, takto krátká oznamovací lhůta je rozhodně nedostatečná, zvláště pro větší společnosti, v nichž značnou část personálu tvoří občané Ukrajiny. Je třeba vzít v úvahu, že povinnost zaslání oznámení nevzniká pouze v době pověření prací, ale také v případě pokračování v zaměstnání, například když cizinec obdrží povolení k pobytu v Polsku a rozhodnutí obsahuje poznámku nařizující zaměstnavateli oznámit úřadu ve lhůtě ode dne doručení rozhodnutí. Problém je v tom, že ukrajinští občané často doručují rozhodnutí zaměstnavatele po termínu, čímž se zaměstnavatel vystavuje riziku nezákonného svěření práce z důvodu nezaslání oznámení, komentuje Nadia Kurtieva.

S cizinci se zacházelo hůř než s Poláky? Kontroverzní předpis

Podle jejího názoru vzbuzují pochybnosti navrhované změny týkající se povinnosti přihlásit zahraničního zaměstnance k sociálnímu zabezpečení před povolením k výkonu práce. Pokud by toto ustanovení vstoupilo v platnost, byla by pravidla pro zaměstnávání pracovníků z Ukrajiny přísnější než v případě polských pracovníků. Podle Čl. 36 sekce 4 zákona o sociálním pojištění zaměstnavatel (plátce pojistného) nahlásí zaměstnance ZUS do 7 dnů ode dne vzniku pojistné povinnosti, tedy ode dne nástupu do práce. Zaměstnanec z Ukrajiny by měl být registrován u ZUS předtím, než začne pracovat.

– Není jasné, proč by pro ukrajinské občany měla platit jiná pravidla pro hlášení ZUS než pro místní zaměstnance. Panuje obava, že nepoctivé subjekty, které dříve zaměstnávaly pracovníky nelegálně, nebudou předpisy dodržovat ani po zavedení změn. To se může negativně dotknout poctivých firem, které svědomitě plní všechny povinnosti související s legálním zaměstnáním, protože budou mít méně času na vyřízení potřebných formalit – dodává.

Opatrně k tématu přistupuje i vedoucí právního oddělení EWL Group Artur Gregorczyk, který připouští, že zkrácení lhůty pro podání oznámení může být nástrojem, jak zvýšit informovanost zaměstnavatelů a donutit je k rychlejšímu jednání.

Pro zlepšení bezpečnosti práce cizinců PIP navrhl zkrácení 14denní lhůty pro podání oznámení a také zavedení povinnosti přihlásit se k sociálnímu zabezpečení dříve, než bude dané osobě (včetně cizince) umožněno pracovat, a nikoli do 7 dní.

– Pouhá skutečnost zkrácení lhůty však nezaručuje odstranění všech problémů souvisejících s nelegálním zaměstnáváním, zejména pokud zaměstnavatelé nadále chybují z důvodu neznalosti nebo úmyslného porušování předpisů – upozorňuje náš partner.

Pokud jde o problematiku přihlašování zaměstnance k sociálnímu zabezpečení před nástupem do zaměstnání, Gregorczyk zdůrazňuje, že toto řešení má své výhody i nevýhody.

– Nahlášení zaměstnance před nástupem do práce může zajistit zákonnost pracovního poměru, ale může také vést k dalším potížím, zejména pokud k zaměstnání nakonec z různých důvodů nedojde. Postup ohlašování zaměstnanců by v takovém případě mohl být považován za zbytečnou administrativní zátěž pro zaměstnavatele i dozorové orgány, upozorňuje.

Opatrný k nápadům PIP je i zakladatel personální agentury Personální služby Krzysztof Inglot.

– Oznámení o svěření prací probíhá v případě naší společnosti téměř v každém případě v den nástupu do práce. Výjimky se týkají jen několika málo případů, ale stávají se. Současné předpisy poskytují ochranu v takových situacích. Za zmínku také stojí, že hlášení před zahájením práce s sebou nese riziko hlášení oznámení, která budou vyžadovat opravu. V případě zaměstnávání cizinců se občas stává, že se uchazeči na pracovišti nedostaví a není to vzácný jev. Mnohem větší riziko a zmrazení procesu nastane, pokud je nutné nahlásit ZUS ještě tentýž den. Při větším rozsahu zaměstnání to bude prakticky nemožné nebo bude vyžadovat vytvoření dalších pozic, které budou tento proces zvládat pouze ve stejný den, kdy k zaměstnání došlo – naznačuje možné problémy, které nastanou po změně předpisů.

Zkrácení procesu legalizace práce a doby potřebné k přihlášení k pojištění podle jeho názoru přímo neovlivní odstranění problému nevyplácení odměny za práci, nevyplácení minimální hodinové mzdy a vystavení požadované pracovní smlouvy cizinci.

V roce 2023 nahlásili cizinci 2,6 tis stížnosti na zaměstnavatele

Údaje z Národního inspektorátu práce ukazují, že situace cizinců na polském pracovním trhu není příliš žádoucí.

V roce 2022 PIP obdržel 3,6 tisíce stížností cizinců, z toho 1 tis 181 od ukrajinských občanů, kteří tvoří největší počet na polském trhu práce. V roce 2023 na 2,6 tisíc stížností bylo tisíc stížností od Ukrajinců. Týkají se stejných věcí, na které se obracejí polští zaměstnanci na PIP, tj.

  • nezaplacení odměny,
  • nevyplácení minimální mzdy za pracovní hodinu v případě mandátní smlouvy nebo smlouvy o poskytování služeb,
  • chybějící písemné potvrzení pracovní smlouvy.

Podle údajů PIP provedli inspektoři práce v roce 2022 8,9 tisíc a v roce 2023 9,1 tisíc kontrol legálnosti zaměstnávání a práce vykonávané cizinci. Kontrolována byla zákonnost pověření prací 40,7 tisíc (2022) a 39,4 tis (2023) cizinců, z toho 33 tis občanů Ukrajiny v roce 2022 a 29,6 tis v roce 2023. Nelegální výkon práce občanů Ukrajiny odhalil Národní inspektorát práce v roce 2023 během 1 tisíce 964 kontrol. V roce 2022 bylo 3 tisíce lidí shledáno vinnými z nelegální práce, 948 obyvatel Ukrajiny a v roce 2023 tento počet činil 4 tis. 747.

V roce 2023 došlo v případě zaměstnanců z Ukrajiny k nejčastějším nesrovnalostem v:

  • stavebnictví – 25 % nelegálně zaměstnaných občanů Ukrajiny;
  • administrativní služby a podpůrné činnosti včetně agentur dočasného zaměstnávání (17 %),
  • průmyslové zpracování (13 %)
  • ubytovací a stravovací služby (12 %).

Zpráva PIP ukazuje, že od roku 2022 se počet pracovních povolení vydaných cizincům, kteří chtějí pracovat v Polsku, snížil. V roce 2022 bylo ukrajinským občanům vydáno něco málo přes 85 tisíc povolení a v roce 2023 jen 7,3 tisíc.

Z údajů ministerstva práce vyplývá, že v roce 2022 byla druhou zemí co do počtu vydaných povolení Indie (41,6 tis.), následovaná Uzbekistánem (33,4 tis.), Tureckem (25 tis.) a Filipínami (22,6 tis. resp. Nepál (20 tisíc).

V roce 2023 byla Indie první s téměř 46 tisíci povolení, Nepál – druhý s 35,3 tis., třetí – Filipíny – 29,2 tis. Další místa byla: Uzbekistán (28 tisíc), Bangladéš (27,9 tisíce) a Turecko (26 tisíc).

Materiál chráněný autorským právem – pravidla pro dotisky jsou uvedeny v předpisech.

Zdroj: https://www.pulshr.pl/prawo-pracy/jest-pomysl-na-nielegalnych-ukraincow-byliby-traktowani-inaczej-niz-polacy,104503.html

 

Krajská hospodářská komora Královéhradeckého kraje

IČ: 25948890DIČ: CZ25948890
Zapsána: Krajským soudem v Hradci Králové, Spisová značka A 9526